Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 26 września 2011

Sleeekomania

Całkowicie wpadłam!! I to mówię dość poważnie. Totalnie zakochałam się w paletkach znanej brytyjskiej firmy Sleek. na początku była ostrozna obserwacja na innych blogach, potem zakup pierwszej. Storm wydawała mi się najbardziej odpowiednia paletką cieni dla mnie.
Koszt nieduży a ile radości=) Kolorki w paletce okazały się strzałem w dziesiatkę. Super napigmentowane, długo utrzymują sie na powiece no i wybór matu albo błyszczących. 12 kolorów które pokochałam.

                                        A tak wygląda moja paletka STORM już z małymi ubytkami..

Węsząc ostatnio po Allegro napotkałam kolejne Sleeki. Które musiały wręcz trafić w moje ręce. Oto one w całej okazałości.
                       Paletka BAD GIRL (same nazwy cieni tworzą z niej na prawdę paletkę Bad, na przykład Twilight czy Rebel)

                                                                  AU NATUREL
  Następna paletka AU NATUREL(zdjęcie powyżej). Tutaj przeważają spokojne brązy i odcienie miodu. 

I ostatnia w mojej kolekcji Sleekowych  to jak do te pory m,oj ulubiony zestaw. Paletka o wdzięcznej nazwie OH SO SPECIAL. Spokojne róże połączone z odcieniami brązu. Ehh co tutaj dużo mówić po prostu super.
                                                                                           OH SO SPECIAL
 Ostrzegam to jeszcze nie koniec Sleekomani =)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz